Legnica 10 września 2017 godz.11:00
Liga Okręgowa
Konfeks Legnica - Kaczawa Bieniowice 2:2 (1:1)
Bramki: 1:0 Wójcik 25 min (karny), 1:1 Chmurowski 37 min, 1:2 Kowalski 68 min, 2:2 Wójcik 90 min+6
Sędzia: Mateusz Witkowski (Del.Legnica)
Widzów: ok.100
Po 4 zwycięskich meczach nasz zespół liczył na kolejne zwycięstwo w meczu z Kaczawą.
Jednak już początek meczu pokazał, że będzie to
trudny przeciwnik, ponieważ grał dobrą piłkę mając w swoich szeregach tak dobrych zawodników jak Popecki Adam, Kowalski Marcin, Śliwiński Michał i bardzo dobrze broniący bramkarz Miłosz Kudłacz.
Goście zdobyli w początkowych minutach przewagę w środku pola gdyż nasi pomocnicy w sumie w pierwszej połowie grali bardzo słabo.
Szczęście do naszego zespołu uśmiechnęło się w 24 min gdy bardzo dobrze broniący bramkarz gości Kudłacz w walce o górną piłkę nie rozważnie sfaulował Kowalczyka.
Rzut karny pewnie wykorzystał Kamil Wójcik dając
nam prowadzenie 1:0.
W 37 min straciliśmy kuriozalną bramkę, gdy Paweł Chmurowski chciał dośrodkować piłkę z linii bocznej z około 40 m, a piłka wylądowała w naszej bramce.
Kaczawa w 42 min miała dobrą sytuację bramkową gdy po rzucie rożnym Omański Jarosław strzelał z 7 m głową jednaj jego strzał obronił Sebastian Tamioła.
Po ostrej reprymendzie w szatni trenera Andrzeja Kisieli i dokonaniu 3 zmian - na
boisko weszli Kulikowski, Wiśniewski i Kwaśniewski, nasz zespół zaczął lepiej grać.
Dominik Wiśniewski w 47 min powinien strzelić bramkę jednak z 2m strzelił obok.
W 50 min po ładnej akcji Cirki strzał Wiśniewskiego z 12 m ląduje na słupku.
W 55 min rzut wolny z 18 m strzela Wójcik jednak na posterunku jest Kudłacz.
W 63 min ponownie Wiśniewski otrzymuje świetną piłk ; w polu karnym jednak z 12 m strzela w bramkarza.
Minutę później Grzegorz Kulikowski strzelając rzut wolny z 16m strzela w poprzeczkę.
Jak to bywa w piłce nożnej nie wykorzystane sytuacje się
mszczą i w 70 min Marcin Kowalski daje prowadzenie gościom. W 77 min mamy 2 setki, których kolejno nie wykorzystują Wiśniewski i Wójcik.
W 87 min wydaje się że bramka dla naszego zespołu musi paść jednak Oliwier Dańczak z 8 m podaje piłkę bramkarzowi. Sędzia dolicza do podstawowego czasu gry 3 minuty, w ciągu których kontuzji ulega bramkarz
gości i przerwa w zawodach trwa około 2 min. Następnie schodzący z boiska zawodnik Kaczawy żegna się ze wieloma zawodnikami (trwa to około minuty) w związku z tym sędzia musi przedłużyć mecz o kolejne minuty.
Ambitna i konsekwentna gra naszego zespołu do końca wreszcie przynosi efekt gdy Kamil Wójcik z 10 m mocnym strzałem daje nam wyrównanie.
Tracimy pierwsze punkty w sezonie, jednak dalej jesteśmy nie pokonanym zespołem. Pomimo, że ten mecz graliśmy słabiej jednak w drugiej połowie stworzyliśmy sześć 100% sytuacji bramkowych, których nie wykorzystaliśmy.
Na uwagę zasługuje dobra gra drużyny Kaczawy, która w tym spotkaniu pokazała, że zasługuje na zdecydowanie wyższe miejsce w tabeli od tego które obecnie zajmuje.
Po meczu spotkaliśmy się na grilu wyjaśniając
wszystkie sporne kwestie i mobilizując się do najbliższego meczu, który rozegramy na boisku w Księginicach z Iskrą w niedzielę 17.09 o godz 16;00.
Liczymy na dobry mecz i odniesienie zwycięstwa.
Konfeks: Tamioła – Hoszowski, Wójcik, Pazio , Kowalczyk – Janeczko (64 min Dańczak ), Piotrowski (46 min Kulikowski), Grządkowski, Plebaniak (46 min Kwaśniewski) – Cirko (86 min Bazan), Kryza (46 min Wiśniewski).
Kaczawa: Kudłacz – Domagała, Omański, Komaniecki , Kasperowicz (90 min Wroński) – Serenda, Śliwiński , Popecki, Chmurowski, Kowalski â€“ Kontraktewicz (81 min Brzózka)